Trochę nieśmiało uchylamy rąbka prywatnego planera (żadnej tam tajemnicy, ale to zawsze coś osobistego ?), który prowadzony jest od początku po łemkowsku.
Dlaczego? Żeby pokazać Wam, że to nic strasznego i nie trzeba bać się tego, że nie będziecie wiedzieli, jak coś napisać po łemkowsku.
Po co to robić? To wspaniałe narzędzie do nauki! Bo tylko pomyślcie...
? Zapisujecie w nim sprawy dotyczące codziennego życia i prowadzicie go regularnie, a zatem jest to systematyczna praca z językiem.
? To Wasze prywatne narzędzie, do którego nikt Wam nie będzie zaglądał, nie musicie się bać, że ktoś wytknie Wam błąd i narazicie się na krytykę.
? Pisząc, zawsze macie czas i możliwość zastanowienia się, jak można coś nazwać, jaka pisownia powinna być zastosowana.
? To codzienne stymulowanie mózgu pytaniami "jak to najlepiej nazwać po łemkowsku". Nie bójcie się - on lubi ten wysiłek!

Po pewnym czasie okazuje się, że pisanie cyrylicą to pestka ? I nie straszne Wam będą słowa, których nasi dziadkowie nas nie nauczyli, bo kto Wam zabroni haka do przerzutek rowerowych nazwać "гак до роверовых прешмарок" ?

Gorąco Was do tego zachęcamy!!!

A jeśli nadal czujecie opory, zacznijcie od czegoś mniej zobowiązującego, np. listy zakupów ? Gwarantujemy, że to najlepszy sposób na naukę pisania!

#fajposwomu #файпосвому #плянуюполемківскы #planer #planner #naukajęzyka #planujępołemkowsku #językłemkowski #лемківскійязык #лемкы #lemko #łemkowie #naukapisania #cyrylica #planowanie #kalendarz #listatodo #todo #dozrobienia #pisanie